niedziela, 4 marca 2012

ROBERT

Jestem Robert i jak będę miał chwile czasu postaram się trochę  po przynudzać o sporcie, bo jak możecie odgadnąć, właśnie  to lubię najbardziej i  może coś jeszcze  na wesoło, jakieś kawały szczyptę humoru,no to na dobry początek:


Baca pierze kota na tarce . Obok niego przechodzi turysta .
- Baco kota się nie pierze
- Pierze się pierze
Po godzinie ten sam turysta przechodzi kolo bacy przy, którym leży zdechły kot
- Baco mówiłem ci ze kota się nie pierze
- Pierze się pierze ale nie wykręca









Bandyta wpada do tramwaju i krzyczy:
- Nie ruszać się, ... to jest napad!
Jakiś pasażer z ulgą:
- k***a, aleś mnie pan wystraszył już myślałem, że to kanary.



Jaki jest najgroźniejszy nabój? -Kobieta.Bo jak wpadnie w oko, to zrani serce, wypróżni kieszeń i jeszcze wyjdzie bokiem.



Wypadek samochodowy w górach. Policja na miejscu zdarzenia szuka świadków. Nie mają nikogo, prócz.. bacy, który siedział cały dzień na pagórku.
Policja udaje się do bacy w celu ustalenia przyczyn zdarzenia.
- Baco, widziałeś ten tragiczny wypadek? Opowiedz nam jak to dokładnie było.
- Yno dobse policyjo, było to tak, hmm.. widzicie tamto dzewo przy drodze?
- Tak, widzimy
- Oni go nie widzieli

No to tyle na dzisiaj .



2 komentarze: